Zamieszanie związane z budżetem. Marszałek Hołownia sam się pogubił

Dodano:
Szymon Hołownia Źródło: PAP / Marcin Obara
Co dalej z budżetem państwa na 2024 rok? Sprawa jest na tyle skomplikowana, że na konferencji prasowej pomylił się pytany o to marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Poprzedni już rząd premiera Mateusza Morawieckiego przyjął we wrześniu projekt ustawy budżetowej na 2024 rok. Nowy rząd tego samego premiera, jego ustami zapowiedział już nowelizację ustawy, ale to najprawdopodobniej dopiero rząd Donalda Tuska będzie się musiał sprawą zająć na poważnie. W procedurach, zdaniach na ten temat i terminach łatwo się pogubić. Na konferencji prasowej przed obradami Sejmu pytany był o to marszałek Szymon Hołownia.

– W naszej ocenie, ocenie prawników sejmowych, Biura Legislacji, Biura Analiz Sejmowych, budżet się zdyskontynuował i powinien zostać złożony jeszcze raz – powiedział marszałek Sejmu Szymon Hołownia, po czym od razu się poprawił.

– Budżet się nie zdyskontynował, możemy nad nim pracować i go zmieniać, natomiast, żeby nikomu nie przyszła do głowy żadna pokusa związana z terminem 30 stycznia, chcemy namówić nowego premiera, aby złożył ten budżet z poprawkami, które uzna za stosowne. My będziemy w stanie przeprocedować go w Sejmie i Senacie w terminie, który wynika z pierwszego złożenia budżetu. Żeby nikogo nie kusiło, że można by na tej podstawie rozwiązywać Sejm, czy robić inne rzeczy – powiedział.

Zerowy VAT na żywność zniknie?

Marszałek pytany był także o przedłużenie obowiązywania zerowej stawki podatku VAT na większość produktów żywnościowych. To rozwiązanie, które zostało wprowadzone przez rząd Zjednoczonej Prawicy w ramach tarczy antyinflacyjnej, miało był przedłużone na kolejny rok.

– Projekt dotyczący VAT-u na żywność, o ile dobrze pamiętam, nie jest projektem rządowym, ale poselskim. Więc to nie rząd próbuje teraz ratować sytuację z VAT-em, którego zapomniał umieścić w budżecie na 2024 rok. To jest kompetencja prezesa Rady Ministrów, który we współpracy z ministrem finansów może załatwić wydanie takiego rozporządzenia, a ponieważ moje dwutygodniowe doświadczenia w tej sali wskazują, że w Polsce za dwa tygodnie będzie inny rząd, powinno to być kompetencją tego premiera, który weźmie odpowiedzialność za budżet – powiedział marszałek Sejmu.

Źródło: WPROST.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...